Korzystaj bez opłat
Giełda. Doradca AI. Społeczność.
Niezły Orzeszek do zgryzienia
Michał Orzeszek to nie tylko doświadczony kierowca ciężarówki, ale i pasjonat podróży. Odkrywa świat z dwóch perspektyw – zza kierownicy ciężarówki oraz motocykla. Jego życie to nieustanna przygoda pełna wyzwań, inspiracji i codziennej determinacji. Michał to człowiek, który z powodzeniem łączy swoją pasję z pracą, pokazując, że można sięgać tam, gdzie wzrok nie sięga i łamać bariery, które wydają się nie do pokonania.
Michał to człowiek, który od najmłodszych lat marzył o podróżach. Wszystko zaczęło się, gdy jego kuzyn w dzieciństwie – zawodowy kierowca ciężarówki – opowiadał mu historie z europejskich tras. Wczesne poranki, kiedy Michał wychodził do szkoły, często mijały mu na podziwianiu zaparkowanego przed domem ciągnika siodłowego, który stawał się symbolem przygody. To wtedy, z fascynacją patrząc na masywną Magnumkę, Michał zaczął marzyć o karierze kierowcy ciężarówki.
Po maturze podjął decyzję, która miała zdefiniować jego przyszłość. Zamiast kontynuować naukę, wyemigrował, aby zarobić na prawo jazdy kategorii C+E.
”Po maturze emigracja i postanowienie zarobienia pieniędzy na prawo jazdy C+E.
Michał
Opowiada Michał, podkreślając, jak ważna była dla niego ta decyzja. Wkrótce potem rozpoczął swoją podróż po europejskich drogach, realizując marzenia z dzieciństwa.
Podczas swoich tras Michał odwiedził wiele miejsc, ale to właśnie Skandynawia i Portugalia zyskały szczególne miejsce w jego sercu.
”Podoba mi się Szwecja i kultura panująca tam na drodze.
Michał
Mówi z uśmiechem, dodając, że z chęcią odwiedziłby również Norwegię, której krajobrazy fascynują go od lat. Zimowa Portugalia z kolei przyciąga go swoją zielenią i spokojem, który tam panuje. Michał jest świadomy, że praca kierowcy nie zawsze jest łatwa, ale to właśnie te momenty, kiedy może odkrywać nowe zakątki świata, dają mu największą satysfakcję.
Nasz bohater lubi różnorodność i ruch, więc jeździ plandeką, tak by mieć ciekawość zobaczenia różnych przewożonych towarów- wyjaśnia, opisując codzienne wyzwania. Transport towarów, zabezpieczanie ładunku, zmienne warunki pogodowe – to wszystko wymaga zaangażowania i cierpliwości. Szczególnie trudne bywają dni spędzone w upale portugalskiego słońca lub w chłodzie szwedzkich zim.
Praca kierowcy to jednak nie tylko transport towarów. Dla Michała to również sposób na poznawanie świata i kultur innych krajów. Nie ukrywa jednak, że praca zawodowego kierowcy niesie ze sobą pewne ograniczenia, takie jak czas spędzony na parkingach czy ograniczenia wynikające z tachografu. Ale Michał znajduje sposób, by w pełni cieszyć się życiem – kiedy nie prowadzi ciężarówki, wsiada na motocykl i kontynuuje swoją podróż, tym razem na dwóch kółkach. Motocykle stały się dla Michała kolejną wielką pasją. Dzięki nim może dotrzeć do miejsc, które są niedostępne dla samochodów, odkrywać dzikie tereny i poznawać lokalne kultury.
Na pytanie skąd czerpie motywację do tego wszystkiego, Michał odpowiada z pokorą, że jest to chęć i ciekawość poznawania innych kultur, wysłuchiwanie jak sobie ludzie radzą z problemami i przekształcają to doświadczenie w sukces. Inspirację czerpie z otoczenia, z ludzi, których spotyka na swojej drodze oraz z własnych małych sukcesów, które napędzają go do dalszej pracy nad sobą.
Michałowi życzymy zdrowia, sukcesów zawodowych i dalszej pasji do podróżowania. Niech każdy przejechany kilometr, każda zdobyta góra i każde nowe miejsce przynosi radość i spełnienie. Michał, niech Twoje motto “Sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga” prowadzi Cię w każdej podróży!
Jego aktywność nie ogranicza się tylko do pracy i podróży. Michał jest również członkiem grupy #beactivetrucker, która promuje zdrowy tryb życia wśród kierowców zawodowych. Dla niego sport to nie tylko sposób na utrzymanie formy, ale także sposób na zachowanie równowagi psychicznej w wymagającej pracy.
Podoba Ci sie ta historia? Pomóż ją promować i udostępnij ten artykuł.
Napisz do TransporterLinka nas na Messengerze, jeśli masz ciekawą historię do opowiedzenia.