Korzystaj bez opłat
Giełda. Doradca AI. Społeczność.
Sylwia w świecie transportu
Sylwia, młoda i zdeterminowana kierowczyni ciężarówki, jest inspiracją dla wielu kobiet marzących o karierze w transporcie. Jej przygoda z tą profesją zaczęła się zaraz po maturze, kiedy zdecydowała się wsiąść za kółko zamiast pójść na studia. Jej historia to opowieść o pasji, ale oparta na realnym spojrzeniu na transport bez zbędnego owijania w przysłowiową bawełnę.
Sylwia rozpoczęła swoją przygodę z transportem 10 lat temu kiedy jej brat, również pracujący w tej branży, zabrał ją w pierwszą trasę. Początkowo jeździli po Polsce, a później wybrali się nawet do Francji. Tak zainspirowana nasza bohaterka zaraz po maturze rozpoczęła pracę jako kierowca zawodowy. Ale założenie było jasne- to tymczasowa sytuacja, z racji iż nie ma pomysłu na kierunek studiów. Jak sama przyznaje mówiła wówczas, że:
”Jeżeli mi się nie spodoba praca w transporcie, to na jesień pójdę na studia, a do tego czasu zdobędę naprawdę fajne doświadczenie jakim jest transport. I jak widać, pokochałam pracę w transporcie.
Sylwia
Początki nie były jednak łatwe. Sylwia była przerażona, szczególnie że jeździła sama. Jednak dzięki wsparciu swojego pierwszego pracodawcy, który był bardzo wyrozumiały, udało jej się pokonać strach.
Dla naszej bohaterki najtrudniejsze w zawodzie kierowcy są rozłąki z rodziną. Przyznaje, że brak najbliższych doskwiera jej, gdy patrzy na rodzinne zdjęcia i filmiki i czuje smutek, że omijają ją wszelkie uroczystości. Pociesza ją jednak fakt, że ma przy sobie męża i są w tym razem.
Sylwia uwielbia transport za spokój i wolność, jaką daje. Ceni sobie również możliwość zwiedzania. Pomimo tego, że w podwójnej obsadzie, w której aktualnie jeździ, dobowy czas pracy trwa 21 godzin, to możliwość wyjścia i zobaczenia fajnych miejsc rekompensuje jej ciężką pracę, którą wykonuje.
Przyznaje także, że spotkała się z stereotypami dotyczącymi kobiet w transporcie, choć osobiście doświadczyła tego tylko raz. Na Instagramie i TikToku dzieli się swoimi doświadczeniami, pokazując, że kobiety mają miejsce w tej branży. Wiele młodych kobiet pisze do niej, pytając o jej doświadczenia i rady. Zawsze odpowiada szczerze i nie owija w bawełnę, podkreślając, że choć jest trudno, to warto próbować.
”Zawsze odpowiadam jedno i to samo - jest trudno, ale warto. Jest to wspaniałe doświadczenie, piekielnie dobra lekcja życia i jeżeli ktoś rozważa w ogóle kwestię robienia prawa jazdy to niech próbuje. Przecież do odważnych świat należy.
Sylwia
Sylwia to idealny przykład, silnej i odważnej kobiety, która pokazuje, że miejsce kobiet nie znajduje się w kuchni.
Życzymy Sylwii nieustającej cierpliwości, siły do pokonywania codziennych wyzwań oraz satysfakcji z realizacji marzeń. Niech każdy kilometr na drodze przybliża ją do upragnionego celu, a każde nowe doświadczenie wzbogaca.
Pomimo intensywnej pracy w trasie, Sylwia znajduje czas na budowę domu razem z mężem. Po powrocie z trasy każdy dzień spędzają na budowie, często żartując, że do pracy jadą odpoczywać. Praca jako kierowca zawodowy bardzo pomaga im finansowo w realizacji tego marzenia. W przyszłości planują zrezygnować z transportu międzynarodowego na rzecz krajowego, aby móc cieszyć się swoim małym miejscem na ziemi.
Podoba Ci sie ta historia? Pomóż ją promować i udostępnij ten artykuł.
Napisz do TransporterLinka nas na Messengerze, jeśli masz ciekawą historię do opowiedzenia.